9 maja uczniowie obu klas piątych i siódmej pod opieką czworga nauczycieli udali się na dwudniową wycieczkę.
Pierwszym jej etapem było trzygodzinne zwiedzanie krzyżackiej fortecy w Malborku. Ta gotycka budowla z cegły jest największym obiektem tego typu w Europie, a jej rekonstrukcja po zniszczeniach wojennych jest kontynuowana i do pełnego przywrócenia pierwotnego wyglądu pozostały jeszcze lata wytężonej pracy konserwatorskiej. Efekt dotychczasowych działań jest jednak już teraz imponujący na skalę światową.
Tego samego dnia uczestnicy wyprawy znaleźli jeszcze czas na długi spacer przez sosnowy las i po plaży w Jantarze. Clou tego spaceru to imponujący zachód słońca.
Drugi dzień zaczęto od pobytu na półwyspie Westerplatte. To miejsce, uświęcone krwią heroicznie broniących tego skrawka polskiej ziemi naszych żołnierzy, zrobiło na uczniach ogromne wrażenie, poruszając ich historyczną i narodową wrażliwość.
Potem grupa znalazła się w stolicy województwa, czyli Gdańsku. Tutaj młodzież, podczas oprowadzania przez przewodnika, poznała zawiłą historię Wolnego Miasta. Fascynująca architektura z różnych okresów, tłumy turystów z całego świata i, co nie było bez znaczenia, liczne punkty z pamiątkami to wielki atut tego spaceru.
Na zakończenie drugiego, zarazem kończącego wycieczkę dnia był Sopot. Słynne molo, główna ulica i „filmowy” hotel podsumowały ten oceniany przez młodzież i nauczycieli bardzo wysoko wyjazd.
Mimo setek zdjęć robionych w powyższych miejscach, wszyscy zdecydowali, chcąc uniknąć banału, o rezygnacji z fotografii obiektów powszechnie znanych. W to miejsce pojawiła się artystyczna próba jednej z uczennic klasy siódmej. Zdjęcie przedstawia dziewczynę z zachodem słońca w tle.
Może w najbliższym czasie uda się wziąć udział w równie bogatej w atrakcje wyprawie.