2 czerwca szkolne mury tętniły śmiechem również długo po zakończeniu szkolnych zajęć. Tego dnia bowiem uczniowie klasy III b postanowili nocować w szkole. Wszyscy stawili się z karimatami, śpiworami i poduszkami. Dzieci zabrały ze sobą ulubione gry planszowe, a także wielkie przytulanki do poduszki. Okazało się, że dla niektórych była to pierwsza noc poza domem.
Podczas nocnego pobytu, uczniowie sprawdzali, co takiego dzieje się w szkole, gdy nie ma w niej lekcji. Z latarkami w dłoniach (i na czołach), dzieci mierzyły odległości, liczyły krzesła, schody, szyby w oknach, drzwi. Sprawdzały, czy w klasach coś się świeci i co to takiego jest. Poszukiwały również skarbu – niespodzianki według otrzymanej instrukcji.
Dzieciom udało się również sprawdzić prawdziwość plotki o duchach. Na własne oczy widziały jednego, który okazał się być łagodnym i przyjaznym duchem i nikt się go specjalnie nie przestraszył. Podczas szkolnego nocowania nie zabrakło też popisu uczniowskich talentów oraz tradycyjnej bitwy na poduszki.
Pełni wrażeń po nocy spędzonej w szkole, uczniowie niechętnie wracali do domów, odbierani w sobotę rano przez stęsknionych rodziców.
