W takiej scenerii przy ognisku, pod osłoną nocy, odbyła się wspólna wigilia rodziców i uczniów klasy Va. Zanim wszyscy dotarli do wyznaczonego celu, należało odnaleźć schowane przez Św. Mikołaja prezenty. Z latarkami, pełni wigoru, bacznie kontrolując plan – ponoć bez problemu docierano do kolejnych punktów z podarunkami. Opłatek, pierogi, gorąca herbatą z piernikami i świątecznymi ciasteczkami, jęzory płonącego ogniska , szum lasu,wirujące płatki śniegu stworzyły tajemniczą świąteczną atmosferę. Życzenia, marzenia, postanowienia – wszystko mieszało się razem wśród gwaru i śmiechu uczestników. Było to kolejne bardzo miłe klasowe spotkanie. Wesołych Świąt.