Było tak, jak na wigilijny wieczór przystoi. Spotkanie pełne ciepła, kolęd i tego, co trudno opisać słowami – jakiejś więzi, poczucie wspólnoty, jedności. Obok tradycyjnych pierogów z kapustą i pierników było krótkie przedstawienie o domowych porządkach przedświątecznych i tradycyjny Św. Mikołaj z podarunkami dla rodziców. Mikołaj wykazywał się niesamowitą kreatywnością, wymyślając rodzicom przeróżne zadania, a elfy groziły rózgami. Bawiliśmy się wszyscy świetnie – i gospodarze wigilii, uczniowie IVa z wychowawczynią, i goście, czyli rodzice.