Dokumenty
Zajęcia przygotowawcze przed wiosennym wyjazdem
Z dniem 19 marca 2024 r. rozpoczęliśmy zajęcia przygotowujące uczestników wiosennej edycji wyjazdu do Grecji w ramach programu Erasmus +.
Początkowo uczniowie brali udział w zajęciach on-line z języka angielskiego w ramach, których ćwiczyli rozmówki, autoprezentację. Kolejne zajęcia odbyły się już w szkole. Popołudniami oraz w soboty nasi uczestnicy powtarzali słownictwo z języka angielskiego w blokach: Podróże; Pobyt w hotelu, restauracji, kawiarni, mieście, u lekarza; Zakupy; Potrawy i napoje greckie; Basen; Atrakcje turystyczne, Ochrona środowiska w Grecji.
W ramach warsztatów ekologicznych przypomnieli sobie informacje o ekologii, katastrofach naturalnych, recyklingu, pracowali w grupach oraz w terenie. Aby dobrze przygotować się do dwutygodniowej rozłąki odbyli również zajęcia z pedagogiem i psychologiem podczas, których rozmawiali o stresie, lęku, strachu. Nie zabrakło również zajęć z zakresu bhp w ramach, których uczestnicy przypomnieli sobie regulamin wyjazdu zagranicznego; przedyskutowali kwestię jak przygotować się na długą podróż autobusem; poznali reguły savoir-vivre w hotelu; stworzyli listy rzeczy potrzebnych na wyjazd; zapoznali się z zasadami zachowania w razie wypadku oraz dowiedzieli się jak zapobiec groźnym sytuacjom. Na koniec zajęć obejrzeli filmy ukazujące atrakcje Riwiery Olimpijskiej i przypomnieli sobie zasady zachowania podczas zwiedzania obiektów kultury. Zajęcia trwały do ostatniej chwili- czyli do 18 kwietnia.
Mamy nadzieję, że nasi uczniowie doskonale przygotowani, ze świeżo zdobytą wiedzą jeszcze lepiej skorzystają ze wspaniałej przygody jak czeka ich w Grecji w ramach programu Erasmus +.
Grecką przygodę czas zacząć…
Paralia Katerinis, 22 kwietnia 2024 roku
W końcu nadszedł długo oczekiwany dzień… Choć aura nie dopisywała, to podzieleni na dwie grupy, pod opieką nauczycieli, pilotów i niezawodnych kierowców, wczesnym rankiem wyruszyliśmy w podróż do krainy Zeusa. Wszystkim nam towarzyszyło mnóstwo emocji,
niektórzy po raz pierwszy mieli przekraczać granice Polski, inni zaś rozstawać na długi czas ze swoimi bliskimi. Mimo to, pełni optymizmu, ciekawości i wiedzy zdobytej podczas zajęć przygotowawczych, rozpoczęliśmy naszą wyprawę. Podczas podróży zza szyb autokarów podziwialiśmy krajobrazy kolejnych państw: Słowacji, Węgier, Serbii i Macedonii Północnej, w końcu docierając do upragnionej Grecji i hotelu Giannoulis, w którym zamieszkaliśmy
na czas pobytu.
„Gdy przybyliśmy do cudownego hotelu przy plaży, panie sprawnie i szybko nas zameldowały. Wszystkim bardzo spodobały się pokoje”. Po rozpakowaniu, spotkaniu organizacyjnym i krótkim odpoczynku udaliśmy się na obiad. Po obiedzie pełną parą ruszyły przygotowania do realizacji projektu – odbyło się spotkanie organizacyjne z przedstawicielami szkoły przyjmującej w trakcie, którego: podzieliliśmy się na międzynarodowe grupy robocze projektowe, dobraliśmy zadania projektowe, opiekunów grup. Omówiliśmy szczegółowo program działań i spodziewane efekty. Zostaliśmy zapoznani z regulaminami i zasadami pracy.
Wieczorem wyruszyliśmy na pobliską plażę, gdzie „zbieraliśmy muszelki i rozegraliśmy pierwsze mecze siatkówki, które wszystkim dostarczyły wielu emocji i umożliwiły poszerzenie grona znajomych”. Na wielbicieli piłki nożnej czekały przygotowane bramki, do których szybko trafiły pierwsze gole – brawa dla niezwodnych piłkarzy!
Po sportowych zmaganiach wróciliśmy do hotelu, gdzie zjedliśmy kolację. Wieczór upłynął na integracji i regeneracji sił, tak by kolejnego dnia móc podjąć nowe wyzwania.
Cytaty pochodzą z wypowiedzi uczestników wyjazdu.
Nasza grecka przygoda trwa…
Paralia Katerinis, 23 kwietnia 2024 roku
Dzisiejszy dzień rozpoczął się miłym zaskoczeniem, którym było wyborne śniadanie przygotowane przez hotelowego szefa kuchni. Każdy z nas mógł wybrać sobie to, co lubi najbardziej i delektować się smakami śródziemnomorskiej kuchni.
Po śniadaniu rozpoczęliśmy intensywny dzień projektowy w szkole partnerskiej. Nasi uczniowie wzięli udział w wykładzie dotyczącym ekologii, mieli możliwość prezentacji swojej szkoły, regionu, zachowań ekologicznych. Pierwszy raz wypowiadali się przed dużą grupą w języku angielskim. Było to dla nich bardzo stresujące. Liczymy, że kolejne dni pod względem językowym będą dla nich łatwiejsze…
W ramach przerw między zajęciami szkoła partnerska zorganizowała dla nas szereg atrakcji, w których mogli uczestniczyć nasi uczniowie. Pierwszą z nich były zajęcia podczas których zapoznaliśmy się z alfabetem, podstawowymi zwrotami i wyrażeniami w języku greckim. Pozyskaną wiedzę utrwaliliśmy w praktyce poprzez układanie wyrazów z literowych rozsypanek. Ćwiczenie to pozwoliło na naszą dalszą integrację i doskonalenie różnorodnych kompetencji kluczowych. W trakcie kolejnej przerwy przystąpiliśmy do realizacji nowych zadań. Tym razem mieliśmy wykonać pracę plastyczną, która obrazowała nasze skojarzenia związane z Helladą. Dzięki temu ćwiczeniu mogliśmy wykazać się naszą wiedzą, kreatywnością i artystycznym zmysłem.
Wieczorem wybraliśmy się na spacer do pobliskiej Paralii, gdzie mogliśmy podziwiać architekturę, liczne kafejki, tawerny oraz portową zatoczkę. Zaopatrzeni w lokalnym markecie wróciliśmy do hotelu, by po kąpieli oddać się w objęcia Morfeusza.
Mamy nadzieję, że kolejny dzień przyniesie się nam dużo wrażeń i emocjonujących chwil…
Z wizytą w greckiej szkole
Paralia Katerinis, 24 kwietnia 2024 roku
Kolejny dzień pracy merytorycznej nad projektem rozpoczęty… Dzisiaj z samego rana, udaliśmy się po raz kolejny do szkoły partnerskiej. Na miejscu dowiedzieliśmy się, że umożliwia ona kształcenie uczniom na trzech etapach edukacyjnych, zaczynając od przedszkola a kończąc na szkole średniej. Nauka odbywa się w kilku budynkach. Duże wrażenie zrobił na nas teren wokół szkoły, na którym znajdowały się boiska do gry w piłkę, plac zabaw i patio, które mieliśmy okazję przetestować podczas zorganizowanych dla nas zajęć tanecznych. Niezwykle ciekawe okazały się być dla nas także zajęcia z robotyki, które poprowadził nauczyciel fizyki. Pod jego opieką mieliśmy okazję nauczyć się programowania trasy przejazdu pojazdu, wykonanego z klocków Lego.
Dodatkowo kontynuowaliśmy działania projektowe dotyczące ekologii. Braliśmy udział w warsztatach dotyczących ekologii i środowiska naturalnego oraz prezentowaliśmy dobre praktyki proekologiczne z różnych krajów ( w szczególności Polski i Grecji).
Po południu wybraliśmy się na plażę, gdzie oddawaliśmy się słonecznym kąpielom, beztroskiej zabawie, a fani siatkówki i piłki nożnej realizowali swoje sportowe pasje. Nie zabrakło także pierwszych budowli z piasku, które udekorowały naszą plażę. Jeśli ktoś myśli, że wieczorową porą spoczywaliśmy na laurach, to pozostaje w błędzie. W blasku zachodzącego słońca bowiem realizowaliśmy kolejne zadanie, przydzielone przez opiekunów. Tym razem tworzyliśmy zaszyfrowane greckie sentencje, które staną się inspiracją naszych działań w kolejnych dniach.
Grecja – Spotkanie z przeszłością…
Paralia Katerinis, 25 kwietnia 2024 roku
Kolejny dzień pracy projektowej… Dzisiaj warsztaty praktyczne związane z rozpoznawaniem roślinności w Polsce i Grecji. Partner grecki zaproponował, żebyśmy warsztaty zrealizowali w miasteczku Stary Pantalejmon, czyli niewielkiej, górskiej wsi, a właściwie skansenie położonym około 700 m. n.p.m., który jest zamieszkały jedynie przez dziewięć rodzin. Mieliśmy tam okazję skosztować lokalnych miodów i przetestować naturalne kosmetyki z ekologicznych upraw.
Po południu odwiedziliśmy zamek, noszący kilka nazw: Platamon, Platamonas i Pantelejmonas. To średniowieczne dzieło krzyżowców z XIII wieku, którego budowa trwała ponad 20 lat. Choć obecnie możemy podziwiać jedynie pozostałości po niegdyś okazałej twierdzy, stojącej na szczycie wzgórza i wyłaniającej się z morskich fal, to miejsce nadal tętni życiem… Dowiedzieliśmy się bowiem, iż od ponad 30 lat, organizowany jest tam międzynarodowy Festiwal Olimpu, na który zjeżdżają się grupy teatralne z całego świata, artyści, muzycy i inni wielcy. Wewnątrz mogliśmy także podziwiać piękno przyrody i zobaczyć kilka stanowisk archeologicznych, ukazujących elementy świątyń. Na własne oczy zobaczyliśmy naścienne malowidła i fragment apsydy. W trakcie spaceru poszukiwaliśmy żółwi, które jak się dowiedzieliśmy od przewodnika zamieszkują tamtejszy teren. Szczególną uwagę niektórych z nas przykuły armaty, które ochoczo fotografowaliśmy.
Dzień nie mógł zakończyć się inaczej, niż wizytą w Katerini oraz na pobliskiej plaży, gdzie tradycyjnie rozegraliśmy mecze siatkówki.
Na greckim straganie, w dzień targowy…
Paralia Katerinis, 26 kwietnia 2024 roku
Dzisiejszy dzień obfitował w liczne wydarzenia i aktywności. Już z samego rana, wybraliśmy się na pobliski targ, gdzie realizowaliśmy przydzielone nam zadanie. Polegało ono na wyszukiwaniu i fotografowaniu produktów, niezbędnych do przygotowania wcześniej wylosowanych nazw greckich potraw. Zabawa ta dostarczyła nam wielu wrażeń i pozytywnych emocji. Dzięki znajomości języka angielskiego, wykonaliśmy je perfekcyjnie. Przechadzając się między straganami, delektowaliśmy się widokiem oraz zapachem niezwykle aromatycznych warzyw i owoców. Dla niektórych z nas, dużym zaskoczeniem był widok świeżych owoców morza: ślimaków, małż i ośmiornic, których nie spotykamy na polskich ryneczkach. Dzięki temu zadaniu, w sposób praktyczny ćwiczyliśmy kompetencje językowe w kontekście codziennych sytuacji. Rozwijaliśmy pewność siebie, do swoich zasobów językowych kolejne zwroty i wyrażenia niezbędne do codziennego funkcjonowania.
Po południu, podczas kolejnego wyzwania, którym była gra miejska szlifowaliśmy kolejne umiejętności interpersonalne. Tym razem należało podać, rozszyfrować a niekiedy także przetłumaczyć różnorodne wyrazy, np.: ψωμί (chleb), παιδιά (dzieci), ελαιόδενδρο’ (drzewko oliwne) i wiele innych. Następnie musieliśmy zrobić zdjęcia grupy na tle odnalezionej rzeczy, osoby, przedmiotu… Dodatkowo każdy z zespołów miał nagrać rozmowy/wywiady z grecką młodzieżą, której zadawał pytania: Czy wiecie coś na temat Polski? Czy byliście kiedyś w Polsce? Jakie greckie wydarzenie historyczne jest dla Ciebie najważniejsze? Efekty naszej pracy zaprezentowaliśmy po przybyciu do hotelu.
W ciągu dnia nie zabrakło także czasu na relaks, gry i zabawy na plaży oraz odpoczynek.
POLSKO – GRECKIE gry słowne…
Paralia Katerinis, 27 kwietnia 2024 roku
Przed nami kolejne wyzwania projektowe, w ramach których realizowaliśmy warsztaty kształtujące umiejętności językowe w kontekście codziennych sytuacji oraz rozwijaliśmy pewność siebie w posługiwaniu się językiem angielskim. Dodatkowo uczyliśmy się dialogów, wykorzystując nowo poznane zwroty, odgrywaliśmy społeczne scenki sytuacyjne.
Musieliśmy także wykonać kolaż z wykorzystaniem dostępnych materiałów: gazet, kolorowych czasopism i różnego rodzaju przyborów piśmiennych. Jego tematem była „Grecja – podróż przez cztery kraje…”. Choć z pozoru praca wydawała się prosta, to w rzeczywistości jej wykonanie przysporzyło nam nieco trudności. Wymagała dużej pomysłowości i kreatywności, bo stworzyć coś z niczego wcale nie jest łatwo. Na szczęście działając już w dobrze nam znanych zespołach zdołaliśmy ją zakończyć sukcesem.
Grecja – podróż do unikatowego miejsca…
Paralia Katerinis, 28 kwietnia 2024 roku
W blasku porannego słońca, tuż po śniadaniu wyruszyliśmy w daleką podróż do miejsca unikatowego, jedynego w swoim rodzaju – Meteorów. Bez wątpienia należących
do najbardziej malowniczych formacji skalnych na świecie. Ich grecka nazwa w wolnym tłumaczeniu oznacza „zawieszony w powietrzu” lub „środek nieba”. Z ust p. Magdy, pełniącej rolę przewodnika, dowiedzieliśmy się, iż zostały one wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Kolejną ciekawostką była informacja o tym, że prawdziwy rozkwit ich popularności nastąpił za sprawą premiery, nagrywanych tam scen do filmu z Jamesem Bondem „Tylko dla twoich oczu”. Tym bardziej byliśmy ciekawi tego miejsca…
Głównym celem naszej wyprawy był jeden z sześciu funkcjonujących do dziś prawosławnych klasztorów. Był to Wielki Meteor, Megalo Meteoro, do którego prowadziło 190 schodów. Zwiedzanie Monastyru poprzedziła wizyta w pracowni ikon, gdzie mogliśmy wysłuchać wykładu na temat technik ich tworzenia. Każdemu z nas wręczono kupon, który miał wziąć udział w późniejszej loterii. W drodze powrotnej i po zjedzeniu pysznego, greckiego obiadu w miejscowości Kalambaka, wysłuchaliśmy dalszych opowieści, snutych przez panią pilot. Wylosowani szczęściarze mogli wykazać się pozyskaną wiedzą, podczas zabawy w pytania i odpowiedzi. Dzięki temu powrotna droga szybko nam upłynęła. Wieczór spędziliśmy zgodnie ze swoimi zainteresowaniami w hotelowym zaciszu.
Mamma Mia i nie tylko…
Paralia Katerinis, 29 kwietnia 2024 roku
To był bardzo długi dzień. Skoro świt wyruszyliśmy w drogę, której celem była jedna z malowniczych greckich wysp, położona w zachodniej części Morza Egejskiego – Skiathos. Należy ona do archipelagu Sporady Północne. Nasz rejs rozpoczął się w małym porcie Amaliapolis w Zatoce Termajskiej. Mijając półwysep Pilion, siedzibę centaurów, znaleźliśmy się na wodach kolejnej zatoki, Pegasitikos. Naszym oczom ukazała się tam druga co do wielkości grecka wyspa, Evia. Stamtąd wpłynęliśmy na pełne morze: tradycyjnie już w tym właśnie miejscu kapitan Kostas inicjuje taneczną zabawę w rytmie zorby. Roztańczeni płynęliśmy na Skiathos, które kojarzy nam się z realizacją części zdjęć do filmu Mamma Mia. Przybiliśmy do Starego Portu – to tu mityczni argonauci mieli swój pierwszy przystanek podczas wyprawy do Kolchidy. Tuż obok pomnika upamiętniającego to zdarzenie znajduje się malownicza twierdza Bourtzi – spadek po weneckiej przeszłości wyspy. Spacer na wzgórze z cerkwią pod wezwaniem św. Mikołaja, patrona żeglarzy, pozwolił nam podziwiać unikatową panoramę miasteczka: białe domki z niebieskimi okiennicami, niektórym znane jedynie z wakacyjnych folderów i widokówek.
W drodze powrotnej do portu natknęliśmy się na malowniczy zaułek – niewielki placyk przy muzeum słynnego pisarza Papadiamantisa. To on rozsławił Skiathos ponad setką swoich opowiadań. Śródmiejski deptak nosi jego imię. Kolejną odsłoną naszego pobytu na wyspie była wizyta w portowej tawernie, El Greco. Zaserwowano nam typowy lokalny posiłek: souvlaki z frytkami i grecką sałatkę. Potem nadszedł czas na wspólną wędrówkę zaułkami malowniczej stolicy wyspy. Niektórzy z nas zwrócili uwagę na lądujący właśnie samolot pasażerski, który zniżał swój lot tuż nad wodami zatoki. Dowiedzieliśmy się ciekawostki: to tu w mieście Skiathos istnieje jeden z najkrótszych pasów startowych, który wymaga od pilotów wyjątkowych umiejętności, by poderwać lub posadzić na nim maszynę.
Wkrótce po spacerze wróciliśmy na statek, by odbyć króciutki rejs na najpiękniejszą z sześćdziesięciu plaż na wyspie. Jej nazwa Koukounaries, oznacza szyszkę piniową. Nic w tym dziwnego, skoro z daleka można dostrzec las drzew piniowych. Odpoczynek i kąpiele morskie na mieniącym się złotym piaskiem wybrzeżu dostarczyły nam wielu przyjemności. Niestety, późnym popołudniem przyszedł czas na powrót na pokład statku kapitana Kostasa. Rejs do portu Amaliapolis to niedająca się zapomnieć przygoda. Rozemocjonowani dotarliśmy do celu naszej wyprawy. Autokarem udaliśmy się w podróż powrotną do hotelu. Była to doskonała okazja, by się zregenerować.
Te wyjątkowe wyspiarskie pejzaże, błękit morza i jego zatok, malownicze plaże oraz doskonały nastrój, który towarzyszył nam na przez cały dzień na statku, na pewno długo będą przez nas wspominane. A ponieważ pamięć bywa ulotna, to przez cały dzień wykonywaliśmy mnóstwo zdjęć, które wykorzystamy do przygotowania gazetki i wystawy po powrocie
do szkoły.
Greckie gry i spacerki…
Paralia Katerinis, 30 kwietnia 2024 roku
Niby nic, a jednak coś… Kolejny dzień w urokliwej Grecji, rozpoczęliśmy spacerem wzdłuż piaszczystej plaży do pobliskiej Paralii. Tam zanurzyliśmy się w labiryncie tajemniczych i krętych uliczek, bogatych w kramy i sklepiki z pamiątkami. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. W naszych rękach znalazły się między innymi przyprawy, lokalne – oliwkowe kosmetyki, herbatki ziołowe (gojnik), tradycyjne ciasteczka czekoladowe w charakterystycznych kolorowych sreberkach etc..
Po powrocie do hotelu mieliśmy czas na realizację własnych zainteresowań i pasji: literackich, rysunkowych i sportowych. Wśród nas znaleźli się po raz kolejny miłośnicy gier planszowych i karcianych. Omówiliśmy także sposoby wykorzystywania technik uczenia się, czytania i przyswajania języków obcych.
Po południu wzięliśmy udział w grze „greckie tabu”. Wszyscy zaangażowaliśmy się w zabawę polegającą na opisaniu danego hasła, beż używania zakazanych słów. Dzięki tej aktywności rozwijaliśmy umiejętności wypowiadania się oraz poszerzaliśmy zakres swojego słownictwa, dotyczącego między innymi rodziny, zainteresowań i kultury. Dzięki tej aktywności niektórym z nas udało się przezwyciężyć nieśmiałość, bariery językowe i tremę przed publicznym wystąpieniem. Zwieńczeniem naszego spotkania były słodkie niespodzianki.
W oczekiwaniu na jutrzejszy dzień zastanawialiśmy się z jakimi kolejnymi zadaniami będziemy musieli się zmierzyć…
U Zeusa i Afrodyty …
Paralia Katerinis, 1 maja 2024 roku
Gościnnie u Zeusa i Afrodyty… Wędrując po wąwozie Enipeas, prowadzącym
do słynnego wodospadu, czyli łaźni Zeusa i pięknej bogini Afrodyty, podziwialiśmy raz jeszcze masyw Olimpu. Obecnie góra „Olimp”, którą dziś zwiemy” Mitikas” (oficjalna nazwa geograficzna) mierzy 2918 m n.p.m.. Na jej szczycie znajduje się metalowa flaga Grecji. Jej barwy: kolor niebieski odzwierciedlają morze i niebo a kolor biały – wolność. Symbolizują one historię i duchowość Greków, którzy wyzwolili się z niewoli osmańskiej dopiero w I poł. XIX wieku. Spacerując krętą drogą, podziwialiśmy pionowe urwiska skalne, wkomponowane w barwy wiosennego słońca. Jego promienie doprowadziły nas do wyjątkowego, historycznego miejsca, bez wątpienia cudu natury. Przed nami odsłonił się zaskakujący widok „wanien Afrodyty”. W tle nieustannie słyszeliśmy szum wody, spływającej z górskiego wodospadu.
W drodze powrotnej dotarliśmy do Litochoro – miasta na krawędzi, zwanego greckim Zakopanem. Ma kształt mocno wydłużonego prostokąta i wyraźnie dzieli się na dwie części, niższą z rondem i fontanną oraz tarasowo, wznoszącą się częścią górną. Ostatnim punktem naszego wyjazdu edukacyjnego, była wizyta w Centrum Informacji Parku Narodowego Masywu Olimpu, gdzie realizowaliśmy zadanie „Szlaki turystyczne i zdobywcy Olimpu”. Pozwoliło ono nam doskonalić umiejętności: wyszukiwania informacji i czytania ze zrozumieniem w języku angielskim. Staraliśmy się, by nie zabrakło również czasu na zabawę, tym razem w postaci gry terenowej – ekologiczna wyprawa! Składała się ona z różnych zadań promujących dbanie o środowisko i zwiększających wiedzę ekologiczną. Były to: wywiady z mieszkańcami na temat ich sposobów dbania o środowisko, identyfikowanie, poszukiwanie i nazywanie roślin oraz zwierząt na podstawie zdjęć, rozpoznawanie symboli recyklingu i opowiadanie o sposobach wtórnego wykorzystywania produktów.
Wieczorem w roztaczających się wokół dźwiękach morskich fal, wykonywaliśmy artystyczne makijaże. Odpoczynek i relaks w hotelowym basenie był przysłowiową „wisienką na torcie” dzisiejszego dnia.
Wszystko co dobre, szybko się kończy…
Paralia Katerinis, 2 maja 2024 roku
Nadszedł czas na oficjalne podsumowanie projektu, podziękowania i pożegnania. Zanim jednak to nastąpiło, po śniadaniu przystąpiliśmy do realizacji ostatniego zadania, którego celem było sprawdzenie swoich umiejętności i wiedzy zdobytej podczas naszej kilkunastodniowej greckiej przygody. Podzieleni na trzy zespoły, wyruszyliśmy „w miasto”, by sprostać odpowiedziom na dwadzieścia pytań/wyzwań o różnej skali trudności. Szczególnie cenne były dla nas spotkania z Grekami, od których zdobywaliśmy informacje dotyczące poznanych miejsc, regionów i zabytków Grecji. Na pewno podzielimy się nimi w środowisku szkolnym.
Kolejne emocje przeżywaliśmy po południu, kiedy to na plaży zorganizowano rozgrywki w piłkę siatkową. Nie potrzebowaliśmy długo się zastanawiać, czy brać w nich udział. Dla wszystkich było to oczywiste. Po szybkim skompletowaniu drużyny, zgłosiliśmy ją do udziału. Nasza reprezentacja okazała się być bezkonkurencyjna. Wygraliśmy wszystkie zaplanowane mecze, bezapelacyjnie zdobywając pierwsze miejsce. W skład zwycięskiej drużyny wchodzili: Aleksandra Adamska, Natalia Żychowska, Adam Bojakowski, Kacper Deus, Ziemowit Spławski, Paweł Stasiak i Mateusz Żychowski. Brawo dla ekipy i niezawodnych kibiców, którzy przez cały czas wspierali graczy dopingiem i gromkimi brawami.
Inspiracją dla naszego kolejnego wyzwania, było wszystko to, co nas otacza. Jak się okazuje tworzywem dla sztuki, mogą być nie tylko płótna, farby, glina czy kamień, ale i piasek, skały, woda, sól czy nawet cały dostępny pejzaż. Tym razem zatem „na warsztat wrzuciliśmy” Land art – sztukę ziemi, czyli tworzenie dzieł z natury. Tuż przed kolacją na plaży wykonywaliśmy kompozycje z wszystkiego tego, co ofiarowała nam przyroda – z kamyków, muszelek i innych materiałów, które wcześniej sami uzbieraliśmy
i przygotowaliśmy. Ogrom pomysłów jakie pojawiały się w trakcie zabawy zaskoczył nawet nas samych. Powstały prawdziwe, naturalne dzieła sztuki, które zostały uwiecznione na fotografiach.
W dalszej części dnia, w hotelowym lobby, nastąpiło podsumowanie wszystkich dotychczasowych edukacyjnych prac projektowych. Były gratulacje, nagrody i pamiątkowe zdjęcia. Każdy z nas otrzymał regionalne magnesy i widokówki, na których zbieraliśmy podpisy wszystkich uczestników programu Erasmus+. Po uroczystości rozpoczęliśmy przygotowania do podróży.
Ukoronowaniem naszego pobytu i międzyszkolnej integracji były zajęcia integracyjne na świeżym powietrzu. Po których pozostało już tylko oczekiwanie na bezpieczny powrót
do domu…