15 czerwca uczniowie klas siódmych wybrali się na wycieczkę krajoznawczą w Góry Świętokrzyskie. Pierwszym jej punktem była Kadzielnia. To wzgórze zbudowane z wapieni, wewnątrz którego znajduje się największe skupisko jaskiń na Kielecczyźnie. Celem zwiedzania była trasa turystyczna, która została utworzona z trzech połączonych ze sobą jaskiń: Jaskini Odkrywców, Prochowni i Szczeliny na Kadzielni. Uczniowie ubrani w kaski ochronne ruszyli w głąb ziemi, podziwiając stalagmity i stalaktyty oraz skamieniałości organizmów. Musieli być cicho w czasie tej wędrówki, aby nie obudzić stałych mieszkańców tych jaskiń czyli nietoperzy. Następnie mogli podziwiać Amfiteatr zbudowany wśród wapiennych skał.
Następnym punktem wycieczki była Łysa Góra, zwana inaczej Święty Krzyż. Oczywiście siódmoklasiści musieli ją zdobyć w pieszej wędrówce. Na szczycie była legenda o powstaniu góry oraz o zabytkowym kościele i klasztorze. Wejście na wieżę nie dla wszystkich okazało się łatwe, ale widok na świętokrzyskie gołoborza wynagrodził trudy wspinaczki. Później było zwiedzanie Sanktuarium Drzewa Świętego Krzyża i bazyliki. W krypcie Jeremiego Wiśniowieckiego powiało chłodem i grozą, kiedy oglądało się zmumifikowane zwłoki. A w drodze powrotnej z góry jeszcze wejście na taras widokowy z widokiem na cały teren gór Świętokrzyskich.
A na koniec tej wyprawy jeszcze coś dla ciała, czyli wizyta w Mc Donaldzie i powrót do domu. Może wycieczka była dość męcząca, ale wszyscy wrócili z niej zadowoleni i pełni wrażeń.
